Bajka o Felusiu i jego przyjaciołach, którzy mieli koty

Pewnego dnia w lesie mieszkał mały jeżyk o imieniu Feluś. Był bardzo sprytny i lubił przebywać w towarzystwie swoich przyjaciół. Każdego dnia truptał po lesie w poszukiwaniu nowych przygód. Pewnego dnia Feluś spotkał się ze swoimi przyjaciółmi Moniką, Tomkiem i Karoliną. Okazało się, że każde z nich adoptowało w ciągu ostatnich dni kotka. Feluś zaczął pytać się swoich nowiutkich przyjaciół o ich pupile. Monika miała kotka o imieniu Puszek. Był on bardzo grzeczny i lubił się bawić w chowanego. Tomek przygarnął kocię z łagodnym charakterem oraz cierpliwością. Kotek ten miał na imię Azor. Karolina zaadoptowała kociaka Pusia. Pusi był biały i czarny niczym obrazek ze sklepiku z pamiątkami. Jeden z żeber Felusia zapytał się, co więc zrobią z kotkami, ponieważ przecież nie będą tak jak one biegać po lesie. Feluś od razu wymyślił plan. Zaprosił wszystkie kotki na piknik, aby potem, opowiedzieć im bajkę. Spotkali się oni w pięknym miejscu, obok wielkiego dębu. Feluś postawił na trawie koc i pokazał wszystkim, jakie pyszne przekąski i picie przygotował. Kotki szybko rozeszły się w poszukiwaniu zabawy. Azor zaczął łapać motylki, Pusi bawił się piłeczką, a Pusiek skakał po gałęziach. Feluś nie robił nic, bo po prostu obserwował swoich nowych przyjaciół i cieszył się z tego, że zorganizował im tak wspaniałą zabawę. Minęła godzina, a potem druga. Kotki nie chciały już bawić się dłużej, potrzebowały odpoczynku. Feluś pomógł je uspokoić. Wziął kocyk i pokrył nim małe futrzaste ciała kotków. Wszyscy usiedli i wsłuchiwali się w szum drzew. Feluś opowiedział bajkę o leśnym królestwie, w którym żyją cudowne zwierzaki. Kotki podeszły blisko, wypoczywając na ramionach swoich właścicieli i słuchały z zainteresowaniem jak ich przyjaciel opowiada. Wszyscy poczuli się zmęczeni i szczęśliwi, bo mieli wspaniały dzień w lesie razem ze swoimi przyjaciółmi.